Jacinda Ardern złożyła wczoraj rezygnację z funkcji premiera Nowej Zelandii.
Londyn:
BBC przyznało w piątek, że błędem było opisywanie szokującej rezygnacji Jacindy Ardern jako premier Nowej Zelandii pod nagłówkiem: „Czy kobiety mogą mieć wszystko?”.
Nagłówek, który został już usunięty, został opublikowany na Twitterze w czwartek wraz z linkiem do artykułu BBC World, globalnego serwisu informacyjnego brytyjskiego nadawcy.
Rozgniewani komentatorzy porównali to z neutralnymi pod względem płci relacjami autorów nagłówków BBC o męskich politykach, w tym Borisie Johnsonie, trzykrotnie żonatym ojcu siedmiorga dzieci, który w zeszłym roku ustąpił ze stanowiska premiera Wielkiej Brytanii.
Jeden nazwał to „przerażającym seksizmem”, podczas gdy inni oskarżyli BBC o „mizoginię”.
Nagłówek został później zmieniony na: „Wyjazd pokazuje wyjątkową presję na premiera”. Historia wspomniała o życiu Ardern jako pracującej matki małego dziecka.
„Szybko rozpoznaliśmy, że oryginalny nagłówek był nieodpowiedni dla historii i odpowiednio go zmieniliśmy. Usunęliśmy również powiązany tweet” – powiedział AFP rzecznik BBC.
42-letnia Ardern, która przeprowadziła Nową Zelandię przez klęski żywiołowe, pandemię COVID-19 i jej najgorszy w historii atak terrorystyczny, powiedziała, że nie ma już „wystarczającej ilości w zbiorniku”.
Chociaż Ardern nie stroniła od dyskusji na temat napięć na stanowisku, szybko odrzucała seksistowskie przesłuchania.
W listopadzie na wspólnej konferencji prasowej z jej fińską odpowiedniczką Sanną Marin dziennikarz zapytał ich, czy spotykają się, ponieważ są „podobni wiekiem i mają wiele wspólnego”.
Odnosząc się do byłych przywódców USA i Nowej Zelandii, Ardern zapytała „czy ktoś kiedykolwiek zapytał Baracka Obamę i Johna Keya, czy spotkali się, ponieważ byli w podobnym wieku?”
(Ta historia nie została zredagowana przez personel NDTV i jest generowana automatycznie z kanału konsorcjalnego.)