CJ Harrisazmarł były uczestnik „American Idol”, który w 2014 roku znalazł się w pierwszej szóstce.
Członek rodziny powiedział nam, że CJ doznał zawału serca w niedzielę wieczorem w Jasper w Alabamie… został zabrany karetką do lokalnego szpitala, ale nie zdążył.
Fani serialu pamiętają, kiedy rodowity Jasper przesłuchiwał sędziów w Salt Lake City w 2014 roku… zdmuchnął ich swoją wersją „Soulshine” zespołu Allman Brothers Band.
Sędzia Keith Urban powiedział CJ: „Śpiewasz, ponieważ musisz śpiewać, a nie dlatego, że chcesz śpiewać. I mam na myśli to w najgłębszy sposób. I dlatego jest to tak wiarygodne i tak prawdziwe”.
Po swoim niesamowitym przesłuchaniu CJ wstrząsnęła Ameryką potężnymi wersjami utworów „Too Close”, „American Woman” i „Free Fallin’”. Sędziowie wybrali go jako dziką kartę w półfinale, ponieważ nie zdobył wystarczającej liczby głosów, został w konkursie – przed eliminacją dotarł do pierwszej szóstki.
Po „Idolu” CJ wystąpił razem Dariusz Rucker Mówi, że Grand Ole Opry miał ogromny wpływ na jego styl. Występował nawet przed publicznością podczas 13. sezonu programu konkursowego.
Miał tylko 31 lat.
SPOCZYWAJ W POKOJU