Mieszkająca w Teheranie rodzina straconego obywatela brytyjsko-irańskiego, Alirezy Akbara, nie może oglądać jego ciała ani pochować go w grobie, o którego pochowanie prosił w miejscu jego urodzenia, Shiraz, poinformowali członkowie rodziny Guardiana. .
Akbar stracony za szpiegostwo dla M16zarzutów, którym stanowczo zaprzeczał i na które nie ma żadnych konkretnych dowodów, z wyjątkiem przyznania się do winy wymuszonego torturami.
W ostatecznym upokorzeniu dla rodziny, siostra i córka Akbara udały się na cmentarz w Teheranie, gdzie urzędnicy powiedzieli, że zostanie pochowany, aby odzyskać ciało i umieścić je w wyznaczonym miejscu, ale urzędnicy poinformowali ich, że mężczyzna o tym samym nazwisku i szczegóły zostały pochowane na cmentarzu w czwartek i nie było ciała.co zbierać.
W czwartek pojawiły się krótkie doniesienia, że Akbar został stracony, ale szybko je zdementowano. Rodzinie powiedziano, że nie zostanie stracony w piątek, irańskie święto, i powiedział, że Ministerstwo Wywiadu również dało im fałszywą nadzieję w piątkowy wieczór, że istnieje szansa na ułaskawienie, tylko po to, by obudzić się w sobotę rano i powiedzieć agencji informacyjnej, że został stracony.
Rozpoczęły się wtedy negocjacje w sprawie odbioru ciała, ale rodzina musiała podpisać oświadczenie, że zostanie pochowany tylko cicho w wyznaczonym grobie na cmentarzu w Teheranie. Rodzinę poinformowano, że jakakolwiek próba wywiezienia ciała do Szirazu spowoduje jego konfiskatę i zniszczenie.
Jednak w poniedziałek rodzina przybyła na uzgodnioną działkę, aby pochować Akbara, ale urzędnicy cmentarza poinformowali ją, że w czwartek pochowano tam ciało o dokładnie takim samym imieniu i danych. Urzędnicy powiedzieli, że nakręcono wideo z pochówku, ale później zostało ono usunięte.
Jeden zrozpaczony członek rodziny, który nie mieszka w Iranie, powiedział: „Nigdy nie widzieliśmy ciała. Nie wiemy, czy jest w tym grobie. Nie wiemy, czy został stracony w czwartek lub niedzielę, a nawet czy mówiono o zwolnieniu warunkowym tylko po to, żeby nas w to wciągnąć, może nawet my nie wiemy, czy on żyje, czy nie żyje, bo nie możemy dostać się do grobowca.
Członek rodziny powiedział przez łzy: „Oni tylko się z nami bawią. To okrutne i bez serca. Próbowali zniszczyć jego reputację robiąc z niego zdrajcę, a teraz to.
Wiadomość o leczeniu Akbara została potwierdzona przez Andy’ego Slaughtera, posła do Hammersmith i posła z okręgu rodzinnego Akbara.
Slaughter zażądał, aby Akbar był traktowany z godnością i szacunkiem, jeśli nie żywy. Przemawiając w Izbie Gmin, minister spraw zagranicznych James Cleverley powiedział, że jest „zniesmaczony” wiadomościami, opisując je jako „głęboko niepokojące”.
Powiedział posłom, że Akbar był torturowany, aby go nawrócić przyznać się do szpiegostwamówiąc: „Spadł ofiarą politycznej zemsty okrutnego reżimu… [the Iranian government] nie myśl o stosowaniu kary śmierci do uciszenia sprzeciwu i wyrównania wewnętrznych porachunków.
Zdradził, że rodzina Akbara po raz pierwszy skontaktowała się z MSZ w lutym ub.r. i od tego czasu otrzymuje wsparcie. Powiedział, że oprócz nałożenia sankcji na prokuratora generalnego Iranu w weekend, od października na reżim nałożono 40 sankcji, w tym sześć przeciwko osobom powiązanym z rewolucyjnymi sądami.
Powiedział, że spotkał się już z ambasadorem Wielkiej Brytanii w Teheranie Simonem Shercliffe i obiecał, że podjęte dotychczas kroki nie będą granicą odpowiedzi Wielkiej Brytanii.
Odmówił spekulacji zdelegalizowania Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiejale większość posłów, którzy interweniowali podczas jego wypowiedzi, wezwała go do działania.