Trener Michigan Jim Harbaugh pozostaje na miejscu. I zajmuje się formalnym dochodzeniem NCAA, tak jak on.
Dan Wetzel z Yahoo Sports donosi o rozmowach między NCAA i Michigan zepsuł się w tym tygodniupo tym, jak Harbaugh odmówił przyznania się, że okłamał NCAA, gdy zapytano go o naruszenia niskiego poziomu.
Według raportu Harbaugh przyznał się do drobnego wykroczenia, ale odmówił przyznania się do nieuczciwości w trakcie śledztwa. Powiedział, że nie pamięta wydarzeń, kiedy został przesłuchany po raz pierwszy, ale twierdzi, że nigdy celowo nie kłamał.
Oskarżenie o kłamstwo podnosi stawkę, narażając Harbaugha na potencjalne zawieszenie na sześć gier wraz z ograniczeniami rekrutacji zgodnie z przepisami NCAA.
Formalny proces może prawdopodobnie zająć co najmniej rok, pozwalając Harbaughowi trenować drużynę w 2023 roku w ramach sankcji. Mógłby wtedy wyjechać do NFL w 2024 roku, gdyby wyglądało na to, że przegra sprawę przeciwko NCAA.
Harbaugh przeprowadził wywiad z Wikingami w zeszłym roku i Broncos w tym roku. Tak czy inaczej, zdecydował się pozostać w Michigan.